Żeby nie było prawdziwe powiedzenie ,, cudze chwalicie , swego nie znacie ``proponuję wycieczkę do skansenu w Lublinie .
Jadąc od strony Warszawy , na ostatniej górce po prawej stronie jest skansen wsi polskiej . Na powierzchni kilku hektarów zgromadzono domy sprowadzone z całej południowej Polski . Są to stare chałupy i całe obejścia . Bardzo starannie odrestaurowane . Aż czuć tam atmosferę tamtych lat .
Pośród eksponatów znajdują się wiatraki zachowane w bardzo dobrym stanie . Jest też kuźnia wraz z całym wyposażeniem . Posiada ona też piwniczkę murowaną .
W czasie zwiedzania skansenu mamy możliwość podziwiać pracę cieśli . Zbudowali replikę całego obejścia . Wszystko jest nowe i ma się wrażenie przeniesienia w czasie . Jest nawet prawdziwy wóz drabiniasty . Niesamowite wrażenie robią wrota , brama do obejścia , tak jakby to było za czasów Boryny z Chłopów .
Kościółek drewniany . |
W środku jest ekspozycja wyposażenia możliwa do zwiedzania . Są kołowrotki do przędzenia , szafy , oryginalne skrzynie z okuciami . Jest też prawdziwa pościel puchowa - piernaty .
Zwiedzanie całego skansenu to większa część dnia , ale warto przeznaczyć ten czas . Choćby po to by zobaczyć zapierający dech widok z górki na położoną nad stawem część skansenu . To zagroda rybacka . Zdjęcia nie są w stanie oddać uroku tego miejsca.
Przy wyjściu jest stara poczta i konne wozy pocztowe .
Na terenie skansenu organizowane są pokazu życia w tamtych latach , jak ludzie pracowali i żyli , jak się ubierali , pokazy rękodzieła oraz można spróbować dań przygotowanych według starych przepisów . Wszystko to w czasie festynów i jarmarków .
Polecam taką wycieczkę dla całej rodziny . Warto również zahaczyć o starówkę w Lublinie i zwiedzić zamek , ale to już innym razem . Na zamek potrzeba zarezerwować cały dzień .
Autor : Kris .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz